MĘSKI PODKOSZULEK W FILMIE...

Podkoszulek, bokserka, A-shirt

Zacznijmy od A-shirtu - nazwy, która być może po raz pierwszy obija ci się o uszy. Jest to angielski skrót od tzw. atletic shirt, za którym kryje się koszulka bez rękawów. Sięgają po nią głównie sportowcy. A-shirt, tak samo jak podkoszulek i bokserka ma prosty krój, i można go nosić wypuszczonego luzem albo włożonego w spodnie. W kwestii tego z czym go nosić - ogranicza cię w zasadzie tylko wyobraźnia. W wersji sportowej możesz połączyć go z dresowymi spodniami, szortami czy legginsami. W wersji na luzie podkoszulek świetnie sprawdzi się w towarzystwie szerokich dżinsów i kurtki typu bomberka. W wersji nonszalanckiej podkoszulek można połączyć z lnianym garniturem w kolorze beżowym czy szarym melanżu. Ba, podkoszulek możesz pożyczyć też swojej dziewczynie, która wpadnie na pomysł aby zestawić go z jedwabną sukienką na cienkich ramiączkach i klapkami. Też będzie super!

Powiedzmy to sobie szczerze, podkoszulek choć wydawać by się mogło, że „to tylko podkoszulek”, jest elementem garderoby, z którego pomocą możesz zdziałać naprawdę wiele. Wiedzą o tym ludzie filmu, dlatego często sięgają po niego w swoich obrazach.

Brad Pitt i Edward Norton w „Podziemnym kręgu”

To nasz typ (nasze typy właściwie) numer 1 i chyba nie moglibyśmy zacząć od innego filmu i innych bohaterów. Kultowy „Podziemny krąg” to męskie kino, w którym sporo jest ciała, potu, siniaków, krwi i zagmatwanych historii. Jest tu też miejsce…na podkoszulek.

Brad Pitt pojawia się na ekranie w podkoszulku ozdobionym nadrukami w plakaty z filmów o tematyce seksualnej z lat 70. Nie mniejsze robi wrażenie w siateczkowym podkoszulku, założonym pod sporych rozmiarów futro. W podkoszulku chodzi też Edward Norton. W jego przypadku, mowa o najbardziej bazowym wydaniu, w białym kolorze.

Hugh Jackman w „Wolverine”

Australijski aktor w roli znanego z komiksowej serii Wolverine’a wygląda tak, że mogą ugiąć się kolana. Bajecznie muskularną sylwetkę Jackmana podkreśla w filmie… biały podkoszulek, który jest prążkowany i wykonany z dość cienkiej dzianiny. Wolverine łączy go z dżinsami i srebrnym naszyjnikiem. Voila! Niezapomniana stylizacja ikonicznego mutanta gotowa!

Bruce Willis w „Szklanej Pułapce”

Nie ma podkoszulkowego tematu bez Johna McClane’a. Jego biały podkoszulek jak pisali w Fox10 stał się tak ważny, że zaczęto go postrzegać jako „ symbol triumfu nad terrorystami ubranymi w szyte na miarę stroje”. Skoro zaś stał się symbolem, to czy wiecie gdzie dziś znajduje się Willisowy podkoszulek? Otóż możecie zobaczyć go w Narodowym Muzeum Amerykańskiej Historii Smithsonian. Juz chyba dalej zajść nie można!

Marlon Brando w „Tramwaju zwanym pożądaniem”

Brando… gigant kina i jeden z największych amantów czasów. W „Tramwaju zwanym pożądaniem” biały podkoszulek nosi w taki sposób, że co tu dużo mówić… dech zapiera. Jego Stanley Kowalski to jedna z ciekawszych postaci w kinie. Jak się też okazuje, postać na tyle znacząca i kultowa, że to ponoć od niej wzięło się niechlubne określenie białej podkoszulki „żonobijką”.

Polski akcent czyli Bogusław Linda w „Sarze”

Bez polskiego motywu nasza podkoszulkowa lista byłaby niekompletna. Kiedy więc zaczęliśmy myśleć o kinie znad Wisły i o tym, w którym z filmów męski podkoszulek miał swoje „pięć minut”, przypomnieliśmy sobie film „Sara” z Bogusławem Lindą. Męski jak diabli Linda w białym podkoszulku i szerokich, jasnych spodniach robił ogromne wrażenie niemal 30 lat temu… i wciąż je robi.

Zobacz podkoszulki Atlantic ->